Producenci napojów gazowanych i piwa rezygnują z plastikowych sześciopaków

00xp-plastikowe pierścienie1-superJumbo

Aby ograniczyć ilość odpadów z tworzyw sztucznych, opakowania przybierają różne formy, które można łatwiej poddać recyklingowi lub które całkowicie eliminują plastik.
Plastikowe pierścienie wszechobecne przy sześciopakach piwa i napojów gazowanych stopniowo odchodzą w przeszłość, ponieważ coraz więcej firm przechodzi na bardziej ekologiczne opakowania.

Zmiany przybierają różne formy – od kartonu po sześciopakowe pierścionki wykonane z resztek słomy jęczmiennej. Chociaż zmiany mogą stanowić krok w kierunku zrównoważonego rozwoju, niektórzy eksperci twierdzą, że samo przejście na inny materiał opakowaniowy może być niewłaściwym rozwiązaniem lub niewystarczającym rozwiązaniem i że więcej tworzyw sztucznych należy poddać recyklingowi i ponownemu przetworzeniu.

W tym miesiącu firma Coors Light poinformowała, że ​​zaprzestanie stosowania plastikowych sześciopaków w opakowaniach swoich północnoamerykańskich marek, zastępując je tekturowymi nośnikami do końca 2025 r. i eliminując 1,7 miliona funtów odpadów z tworzyw sztucznych rocznie.

Inicjatywa, która według firmy zostanie wsparta inwestycją o wartości 85 milionów dolarów, jest najnowszą inicjatywą dużej marki mającą na celu wymianę sześciopierścieniowych plastikowych pętli, które stały się symbolem szkody dla środowiska.
Od lat 80. ekolodzy ostrzegają, że wyrzucone tworzywa sztuczne gromadzą się na wysypiskach śmieci, w kanałach ściekowych i rzekach, a następnie przedostają się do oceanów. Jedno z badań przeprowadzonych w 2017 r. wykazało, że tworzywa sztuczne zanieczyściły wszystkie główne baseny oceaniczne, a szacunkowo w samym 2010 r. do środowiska morskiego przedostało się od czterech do 12 milionów ton odpadów z tworzyw sztucznych.

Wiadomo, że plastikowe pierścienie oplątują zwierzęta morskie, czasami przyklejając się do nich w miarę wzrostu i częściej są połykane przez zwierzęta. Choć wycinanie plastikowych pierścieni stało się popularnym sposobem zapobiegania uwięzieniu stworzeń, stwarzało to również problemy dla firm próbujących poddać recyklingowi, powiedział Patrick Krieger, wiceprezes ds. zrównoważonego rozwoju w stowarzyszeniu Przemysłu Tworzyw Sztucznych.
„Kiedy byłeś dzieckiem, przed wyrzuceniem sześciopaku uczono cię, że należy go pociąć na małe kawałki, aby w razie złego zdarzenia nie złapał w nie kaczki ani żółwia” – dodał. – powiedział Krieger.

„Ale w rzeczywistości jest to na tyle małe, że naprawdę trudno je uporządkować” – powiedział.

Krieger powiedział, że firmy od lat preferują opakowania z plastikową pętelką, ponieważ są tanie i lekkie.

„Dzięki temu wszystkie aluminiowe puszki były ładnie, schludnie i schludnie” – powiedział. „Teraz rozumiemy, że możemy działać lepiej jako branża i że klienci chcą korzystać z różnych rodzajów produktów”.
Materiał został zakwestionowany przez aktywistów ze względu na szkody, jakie może wyrządzić dzikiej przyrodzie i obawy związane z zanieczyszczeniem. W 1994 r. rząd Stanów Zjednoczonych nakazał, aby plastikowe sześciopaki musiały ulegać degradacji. Jednak plastik nadal stanowił problem środowiskowy. Z badania z 2017 r. wynika, że ​​od lat 50. XX w. wyprodukowano ponad osiem miliardów ton tworzyw sztucznych, z czego 79% trafiło na wysypiska śmieci.

W swoim ogłoszeniu firma Coors Light oświadczyła, że ​​zacznie wykorzystywać materiały w 100% zrównoważone, co oznacza, że ​​nie zawierają plastiku, w pełni nadają się do recyklingu i ponownego użycia.

„Ziemia potrzebuje naszej pomocy” – stwierdziła firma w oświadczeniu. „Jednorazowy plastik zanieczyszcza środowisko. Zasoby wody są ograniczone, a globalne temperatury rosną szybciej niż kiedykolwiek. Podchodzimy do wielu rzeczy z rezerwą, ale ta nie jest jedną z nich.

Inne marki również wprowadzają zmiany. W zeszłym roku Corona wprowadziła opakowania wykonane z nadwyżek słomy jęczmiennej i włókien drzewnych pochodzących z recyklingu. Jak podaje AB InBev, która nadzoruje obie marki piwa, w styczniu Grupo Modelo ogłosiło inwestycję o wartości 4 milionów dolarów, której celem będzie zastąpienie trudnych do recyklingu opakowań plastikowych materiałami na bazie włókien.

Coca-Cola wyprodukowała 900 prototypowych butelek wykonanych niemal w całości z tworzyw sztucznych pochodzenia roślinnego, z wyłączeniem zakrętki i etykiety, a PepsiCo zobowiązała się, że do końca roku na dziewięciu rynkach europejskich butelki Pepsi będą produkowane w 100% z plastiku pochodzącego z recyklingu.

Rozpoczynając działalność na wybranych rynkach, firmy mogą „przyjąć lokalne podejście do identyfikowania rozwiązań, które mogą być skalowalne” – powiedział Ezgi Barcenas, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w AB InBev.

Roland Geyer, profesor ekologii przemysłowej na Uniwersytecie Kalifornijskim w Santa Barbara, stwierdził jednak, że należy zachować „odrobinę zdrowego sceptycyzmu”.
„Myślę, że istnieje duża różnica między firmami, które po prostu zarządzają swoją reputacją i chcą, żeby było postrzegane jako robiące coś, a firmami, które robią coś, co ma naprawdę znaczenie” – stwierdził profesor Geyer. „Czasami naprawdę trudno odróżnić te dwie rzeczy”.

Elizabeth Sturcken, dyrektor zarządzająca Environmental Defense Fund, stwierdziła, że ​​oświadczenie Coors Light i inne dotyczące nadużywania plastiku to „duży krok we właściwym kierunku”, ale firmy muszą zmienić swoje modele biznesowe, aby rozwiązać inne problemy środowiskowe, takie jak emisje.

„Jeśli chodzi o walkę z kryzysem klimatycznym, brutalna rzeczywistość jest taka, że ​​takie zmiany nie wystarczą” – stwierdziła pani Sturcken. „Rozwiązywanie problemu mikro bez zajęcia się makro jest już nie do zaakceptowania”.

Alexis Jackson, odpowiedzialna za politykę oceaniczną i tworzywa sztuczne w Nature Conservancy, stwierdziła, że ​​do stworzenia bardziej zrównoważonej przyszłości potrzebna jest „ambitna i wszechstronna polityka”.

„Dobrowolne i sporadyczne zobowiązania nie wystarczą, aby poruszyć igłę w sprawie tego, co może być jednym z największych wyzwań środowiskowych naszych czasów” – stwierdziła.

Jeśli chodzi o tworzywa sztuczne, niektórzy eksperci twierdzą, że samo przejście na inny materiał opakowaniowy nie zapobiegnie przepełnieniu wysypisk śmieci.
„Jeśli przejdziesz z plastikowego pierścienia na papierowy lub na coś innego, przedmiot ten prawdopodobnie nadal będzie miał spore ryzyko, że trafi do środowiska lub zostanie spalony” – Joshua Baca, wiceprezes działu tworzyw sztucznych w American Rada ds. Chemii – stwierdziła.

Powiedział, że firmy są zmuszone do zmiany modeli biznesowych. Niektóre zwiększają ilość materiałów pochodzących z recyklingu wykorzystywanych w opakowaniach.

Jak wynika z opublikowanego w zeszłym roku raportu dotyczącego biznesu, środowiska, społeczeństwa i zarządzania, Coca-Cola planuje do 2025 roku na całym świecie sprawić, że jej opakowania będą nadawały się do recyklingu. W swoim raporcie na temat zrównoważonego rozwoju PepsiCo planuje także zaprojektować do 2025 roku opakowania nadające się do recyklingu, kompostowania i biodegradacji.

Niektóre browary rzemieślnicze — jak Deep Ellum Brewing Company w Teksasie i Greenpoint Beer & Ale Co. w Nowym Jorku — używają trwałych plastikowych uchwytów, które można łatwiej poddać recyklingowi, mimo że są wykonane z większej ilości plastiku niż pierścienie.

Baca stwierdził, że może to być korzystne, jeśli plastik łatwiej będzie przetworzyć niż wyrzucić.

Aby przejście na bardziej zrównoważone formy opakowań naprawdę coś zmieniło, zbiórka i sortowanie muszą być łatwiejsze, zmodernizowane zakłady recyklingu i trzeba produkować mniej nowego plastiku, powiedział Krieger.

Odnosząc się do krytyki ze strony grup sprzeciwiających się plastikowi, powiedział: „Nie będziemy w stanie dzięki recyklingowi wyjść z problemu nadmiernej konsumpcji”.


Czas publikacji: 8 kwietnia 2022 r